Kurna, właśnie chciałem podobny temat założyć. Prawda, prawda, prawda. Michnikowski jaka Papa Smerf i Wiesław Drzewicz jako Gargamel, to dubbingi nad dubbingami. Albo taki Ważniak, którego podkłada pan Gajda. Cudo.
Doszedłem do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.
No ba, Maruda ma głos Eustachego z "Chojraka", a tamten był nawet do niego pod względem charakteru bardzo podobny!
Tak, do momentu śmierci Wiesława Drzewicza. On był wręcz stworzony do roli Gargamela. Tak jak Michnikowski jest świetny jako Papa Smerf.