Nie wiem czy w serialu pojawi się ta postać, natomiast jeżeli tak, to bez charakteryzacji może go grać Danny Trejo
Serial leciał od początku do końca po bandzie (zwłaszcza 4 sezon), było parę nudniejszych odcinków, ale ogólnie udany :)
Serial się rozkręca na maxa . To co sie dzieje pod koniec 3 sezonu jest piękne ale oglądalność cały czas spada :( Jestem ciekaw czy przedłużą na 4ty sezon. Mam wielką nadzieję że tak . :)
Dwa lata temu chciałem kupić komiks Kaznodzieja, napisałem maila do Egmontu. Oczywiście nakład został wyczerpany a wydawnictwo nie było zainteresowane wznowienie tytułu. Gdy pojawił się pomysł serialu byłem przekonany, że to nastawienie prawdopodobnie ulegnie zmianie. Mam nadzieję, że wiele osób sięgnie po Kaznodzieje...
więcejPrzez poprawność polityczną w Stanach niemożliwe jest troje białych głównych bohaterów serialu. Niestety wybór aktorki był najgorszy z możliwych, brzydka mulatka grająca irytującą postać, oglądanie scen z nią jest masakrą i męczarnią pewnie nie wszyscy wiedzą ale Negga i Cooper prywatnie też są parą i można powiedzieć...
więcejUf! Koniec sezonu mnie rozwalił. Jako wielbiciel dziwactw, makabry i rzeczy absurdalnie pokręconych jestem kontent z zaistnienia tak bezecnego dzieła. Prawie mnie przekonali że niejaki Bóg istnieje (ale tylko prawie) . Klimat, zdjęcia, aktorzy wszystko mi się tu podoba a generalnie nie jestem fanem seriali. Jedna z...
Bardzo mi się ten serial podoba i nie mam na co narzekać pewnie dlatego, że nie znam komiksu. Oceniam to, co widzę, nie porównuję. Klimatem przypomina, kultowy co prawda, Twin Peaks. Taki inny niż wszystko. Nie zmieniłabym w nim nic.
Kompletny chaos, scenariusz pozbawiony zupełnie sensu, jakby pisał go ktoś zupełnie inny. W 3 pierwszych sezonach się zakochałem ... 4 po prostu mnie mega meczy. O co chodzi ? Jak można aż tak popsuć serial
Dziwią mnie tak wysokie oceny serialu, no chyba ze oceniający nie znają kompletnie komiksów.
Mam wrażenie że twórca na sile chciał stworzyć cos oryginalnego, ale jadać jednocześnie na popularności serii, bo oprócz nazwa to wszystko jest na sile robione inaczej.
Relacja Tulip-Jessy? No proszę was, w komisie czuć...
Jestem własnie po pierwszym odcinku i - trochę się zawiodłem. Pomine fakt, że Tulip nie jest wierną kopią z komiksu (niestety), ale dlaczego tak bardzo zmieniają fabułę? Dlaczego nie można trzymać się wiernie komiksu?
Dużo rzeczy w tym odcinku tak było wepchnietych aby fani komiksu poczuli się jak w domu:
1. już w...