Cytuję komentarz z jutuba, ciekawa teoria

Uwaga, teraz postaram się przedstawić moją wersje. Jakiś czas temu czytałem, że Bee faktycznie może umrzeć. Tak wiem, w trailerze przy maksymalnym spowolnieniu widać, że cios optimusa mógł być zatrzymany lub lekko zmienił kierunek, a poza tym cała seria opiera się głównie na tej postaci i byłoby to trochę nienaturalne pokazywać taką scenę już w trailerze, ale każdy się ze mną zgodzi, że na pewno zszokowała odbiorcę, aby po prostu zachęcić do oglądania, to jest pewne :D Dodatkowo na oficjalnym plakacie widzimy stojącego optimusa, a obok niego ciało, dokładniej rękę, bumblebee'go. I to może w pewnym stopniu uzasadniać jego śmierć, a jeżeli mam rację, to nie ma się czym przejmować, a nawet można uznać to za coś dobrego. Hola, hola, ale jak to? Jak się cieszyć, gdy jeden z naszych ulubionych autobotów może dołączyć do grona jego poległych kolegów z poprzednich części (Jazz'a, Ironhide'a, Ratchet'a ...). I tu jest odpowiedź: nie zastanawialiście się nad tytułem tego filmu? "The last Knight, Ostatni rycerz" .... coś wam to mówi? Pewnie do głowy przychodzą wam dwie postacie: Optimus i Megatron, i to mogłoby być uzasadnione, gdyż tak samo myślałem do pewnego momentu. Ale od jakiegoś czasu zmieniłem zdanie...

Jeszcze w czasie kręcenia filmu na twitterze pojawił się wpis oficjalnej strony transformers:

“Cybertron’s newest knight already has an armor of gold… #transformers”.

Brzmi ciekawie, prawda? :) Pomyślmy, do kogo może należeć ta zbroja ... hmm? :D Oczywiście odpowiedź jest prosta: do Bumblebee'go!! Więc chcę tu powiedzieć, że to on ma być "ostatnim rycerzem" i w razie śmierci, może zostać ożywionym, aby się nim stać. Ta teoria może być potwierdzona nawet jeśli Bee nie umrze tylko zwyczajnie stanie się takowym rycerzem :) Ale jedno jest pewne: Bee na pewno przeżyje, nawet jeśli moja teoria odnośnie "ostatniego rycerza" się nie sprawdzi z jednego powodu ... już bodajże w 2018 i w dalszych latach są planowane kolejne produkcje serii Transformers z Bumblebee'm w roli głównej. Wiec to jest oczywiste, że ta postać musi żyć, by grać dalej :) (jest jeszcze możliwość czegoś w stylu "zmartwychwstania", ale moim zdaniem się nie sprawdzi) I to tyle co miałem do powiedzenia na temat jego śmierci :)

Ale jak już się tak rozpisałem, to może poruszę inną kwestię, mianowicie Megatrona, a dokładnie sceny, w której jest z pewną osobą (jestem prawie w 100% pewny, że jest to Josh Duhamel, inaczej Lenox). Może najpierw wspomnę coś na temat przywódcy con'ów. Według mnie może on współpracować w pewnym stopniu z ludźmi. Wiem, że to wydaje się nierealne, ale jest powód, dla którego mógłby to robić - walka przeciwko tajemniczej "planecie" (być może Unicron'owi) lub chęć odzyskania dawnego Optimusa, bo bez wątpienia widać, że jest z naszą ciężarówką jest "coś nie tak" :) Tu odwołam się do wspomnianej przeze mnie wcześniej sceny. Jak widzimy akcja tej sceny rozgrywa się na otwartej przestrzeni, być może na wyschniętym jeziorze, gdzie z zasady nie powinno być cienia. Gdy widzimy Lenoxa stojącego na przeciwko Megatrona, po prawej stronie widzimy duże cienie. Tak jak wspomniałem, z reguły nie powinno być tam cienia. Więc co mogło go rzucać? Z pewnością mogą to być Transformersy. I tu pojawia się kolejne pytanie: Autoboty czy Decepticony? Na to pytanie myślę, że znam odpowiedź: Autoboty! Piszę tak, dlatego, że podczas nagrywania tej sceny były tam obecne (w pobliżu) pojazdy autobotów: Drift'a, Hound'a i Bee'go. Więc to może wydawać się logiczne, że były to Autoboty lecz z traileru się tego nie można dowiedzieć. I właśnie z tego powodu ta scena może pokazywać pewien "pakt" między ludźmi i autobotami, a Megatronem (dlatego Megatron uderzył swoim mieczem obok Lenoxa, zamiast w niego, a z kolei ten stał spokojnie, jakby wiedział, że nic mu nie grozi).

Uff ... to już chyba wszystko co miałem wam do powiedzenia. Gratuluję tym, którzy to wszystko przeczytali :)

Transformers: Ostatni Rycerz

Cytuję komentarz z jutuba, ciekawa teoria

Pobierz aplikację Filmwebu!