Liczyłem na coś ciekawszego.Owszem w miarę nieżle się to ogląda,ale ten film jest taki wyprany z emocji,wszystko to jakieś takie bez wyrazu - ten obraz nie porywa widza ani jako film polityczny,historyczny,szpiegowski,czy jako romans.Ci bohaterowie(może oprócz Dench)są tacy "papierowi',szczególnie ten komuch z ładną bużką,dialogi są słabo napisane,cała ta historyjka trochę naciągana(to służby jej nie sprawdziły przed daniem jej takiej poważnej roboty,nie wiedzieli,że zadawała się z czerwonymi ?).Na plus - jakaś tam tajemnica,widz jest ciekawy jak to się zakończy,oraz kilka lepszych scen(te na lini matka-syn,czy to widzenie w areszcie).Podsumowując - film zobaczyć można,ale na dłużej nie pozostanie on w pamięci widza.