w mojej ocenie 9/10 , począwszy od muzyki, zdjęć, aktorów po fabułę (choć parę rzeczy można było sobie darować), ciepły film, podnoszący na duchu, polecam
Drugi raz uważam, że film jest lepszy od książki. Pierwszy przypadek to "Forrest Gump". Ciepła opowieść, piekne zdjęcia, surowa kraina.