Dlaczego był taki nudny?
Może akurat byłaś śpiąca?
a zauważyłaś może, zabierając się do oglądania go, że nie jest to film sensacyjny, ale obyczajowy?
Dlaczego nie poparłaś swojej wypowiedzi odpowiednią argumentacją.

Przez takich jak Ty, ludzie przychodzą na filmweb, czytają jakieś paplanie bez sensu, bez podstaw i dają automatycznie małą ocenę nawet jeśli filmu nie widzieli, albo w ogóle się do filmu zrażają.

Tak więc proszę Cię kochanie nie podnoś Francy ciśnienia, bo ma dzisiaj zły dzień, a jako osoba z natury oschła, jak się zdenerwuje co już zaczyna się dziać doprowadzi Cię do takiego stanu, że sama usiądziesz na krześle elektrycznym.Bez mokrej gąbki,żeby były fajerwerki, if You know what I mean...

Zawsze oddana, Franca.


P.S Dobra ludzie, wiem, że mój post jest dziwny, ale doprawdy. Niektórzy sami się o to proszą.

Ha ha ha, uśmiałam się, bo właśnie niedawno skończyłam "oglądać" film na tvp1 i usnęłam, jednak w moim wypadku faktycznie zadecydowało zmęczenie i senność, bo film jak to film w swoim gatunku spełnił chyba swoją rolę. W końcu to dramat obyczajowy, więc nadmiaru akcji spodziewać się nie można. Co faktycznie mam do zarzucenia to brak wyższych emocji i jak ktoś już wcześniej napisał nie zżywamy się z postaciami, bo i u mnie nie wzbudziły jakiejś większej sympatii. Ja daję 7/10 (może gdybym obejrzała film w całości nota byłaby wyższa).

brak wam ognia w sercach!

filozoficzna podroz duchowa, opowiedziana prosta hisoria, magia - pioruny na tym szarym niebie!

slepcem badz glupcem trzeba byc, piszac tak cienkie wynurzenia podobne waszym.

Uważam, że film był na prawde dobry ale bez rewelacji.
Głównym plusem jest tu oczywiscie plejada gwiazd... jak zwykle świetna Judi.
Ciekawa rola Blanchet.
7/10